Całą noc padało, więc ciężko było nam się zebrać, by wstać. Z pomocą przyszedł parkingowy, który dał jasno nam do zrozumienia, że pora się zbierać. Z tego ponaglania nie za bardzo były zadowolone psiaki, które wystraszyły ów krówkę. Spanie na dziko ma swoje uroki m.in. obcowanie z różnymi zwierzętami, a my lubimy, kiedy budzą nas różne lokalne żyjątka. Wstaliśmy i...
