Podczas ostatniego weekendu chcieliśmy pójść spać na Babią Górę. Wejść sobie od strony Słowackiej – tam można wejść z psem, bo od Polskiej z racji na regulamin parku jest to zabronione – obejrzeć zachód, a następnie spędzić tam noc i z rana oglądać jeden z najbardziej legendarnych w Polsce wschodów. Jednak dotarliśmy dość późno i zachód widzieliśmy dużo...